ISTRIA W 4 AKTACH: #4 Roč & Hum

W dniu, kiedy mieliśmy już wracać z Chorwacji do Polski, zdecydowaliśmy się na ostatnią wycieczkę – do położonych wewnątrz półwyspu miejscowości Hum i Roč. Oba miasteczka były w średniowieczu ważnymi ośrodkami piśmiennictwa w starym alfabecie słowiańskim – głagolicy. Przed wynalezieniem druku istniały tu skryptoria, w których przepisywano księgi: kodeksy, ewangeliarze, mszały i inne pięknie zdobione księgi. Hum…

ISTRIA W 4 AKTACH: #3 Labin & Rabac

Dawno dawno temu, kiedy wróżki, magia i smoki władały światem, olbrzymy zbierały głazy i budowały miasta na wysokich zielonych wzgórzach. Ludzie przybywali do tych miast i żyli w nich, podczas gdy olbrzymy uciekły do gęstych lasów, gdzie ukrywają się po dziś dzień… To jedna z legend o magicznej historii Istrii. Jej magia obecna jest nadal:…

ISTRIA W 4 AKTACH: #2 Pula & Brijuni

Pula bez wątpienia jest tym miejscem na Istrii, w którym zachowało się najwięcej pozostałości po starożytnym Rzymie. Nie cieszy się ono może ogromnym zainteresowaniem wśród turystów pod kątem wypoczynkowym, co uwarunkowane jest faktem, iż jest to miasto mocno uprzemysłowione, jednak w mojej ocenie ze wszystkich miast na Istrii jest tu najwięcej miejsc wartych zobaczenia. Najważniejszą atrakcją Puli jest świetnie…

VELIKI SLAP, KOZJAK I OKRUGLJAK, czyli Park Narodowy Jezior Plitwickich

Jakby korzystając z faktu, że na Istrii, gdzie spaliśmy w czasie naszego pobytu w Chorwacji, zapowiadano brzydką pogodę, postanowiliśmy udać się do środkowej części kraju, gdzie znajduje się Park Narodowy Jezior Plitwickich. Z Puli było to co prawda bardzo daleko (około 3 godziny drogi), jednak będąc „tak blisko” nie mogliśmy przegapić tej atrakcji, opisywanej w…

ISTRIA W 4 AKTACH: #1 Poreč & Rovinj

Zdecydowanie nie jestem typem plażowicza, dlatego długo wzbraniałam się przed wyjazdem do Chorwacji. Od znajomych, którzy jeżdżą tam co roku, nasłuchałam się o upałach i 2-tygodniowym leżakowaniu na plaży. Nie mogłam sobie wyobrazić większej nudy! W końcu przystałam na wyjazd, ale jedynie pod warunkiem, że spędzimy tam tydzień, a większość czasu poświęcimy na zwiedzanie. Tak…